Harry pov
Pierwszy dzień przeszedł
obok bardzo szybko. Nauczyciele oferowali mi pomoc, dziewczyny
wpatrywały się z otwartymi ustami, kiedy przechodziłem a chłopaki
byli lekko onieśmieleni tym, że się tam pojawiłem. Kiedy wszedłem
do sali lunchu wewnątrz panował spokój. Dało się słyszeć tylko
brzmienie szeptów. Podszedłem do stołu na którym znajdowało się
jedzenie. Zabrałem frytki, napój i usiadłem przy jednym ze
stolików. Czułem na sobie wzrok wszystkich, którzy siedzieli w
sali. Zdziwiłem się, kiedy dosiadła się do mnie grupka ludzi.
Czterej chłopaków i trzy dziewczyny.
Rozpoznałem dwóch z nich.
To był Louis i Eleanor.
-Widzę, że znalazłeś
nasz stolik, stary - stwierdził Louis
-Mogę odejść – rzuciłem
w odpowiedzi, dlatego, że zostałem lekko pchnięty przez faceta z
blond włosami.
-Spoko, stary. To nie
problem. Nawet dobrze. Teraz możesz spotykać resztę naszej
„paczki”. - zaczął odwracając się kolejno do ludzi z – jak
to stwierdził – paczki.
-To jest Zayn, Perrie, Liam,
Danielle, Niall, ty oczywiście, Eleanor którą już poznałeś i
ja. - dokończył tak jakby był dumny z siebie, że zapamiętał
imiona swoich przyjaciół.
-O i wy! To jest Harry. -
wskazał na mnie
Wszyscy wyglądali na
przyjaznych. Każdy z nich zaoferował mi uścisk dłoni i zaczęli
formować rozmowę.
Usiadłem i słuchałem
uważnie ich wymiany zdań nie zasypiając przy tym. Tak naprawdę
cały czas w mojej głowie siedziała wysoka, jasno-włosa blondynka.
Wszyscy wyglądali mniej
więcej jak moi przyjaciele. Każdy z nich miał tatuaże, dziewczyny
nie tak dużo jak chłopaki. Perrie – jak sądzę – miała
fioletowe włosy, a Danielle mały kolczyk w nosie.
Musieli złapać mnie na
tym, że zacięcie wpatrywałem się w dziewczyny, bo facet z
czarnymi włosami rzucił odłamkiem czegoś w moją głowę. Cicho
przeprosiłem i zacząłem rozmawiać z nimi.
Pytali o moją przeszłość.
Gdzie mieszkałem. Gdzie chodziłem do szkoły i takie tam.
Z przyjemnością zjadłem
swój lunch. Grupa była całkiem spoko. Dało się z nimi spokojnie
pogadać.
Ostatnimi dwiema lekcjami w
pierwszym dniu w szkole była muzyka. Nie mogłem doczekać się jej
od pierwszego dzwonka. Jestem nawet dobrym piosenkarzem i pisarzem
piosenek. Kiedy wchodziłem do klasy mogłem znów poczuć wzrok
wszystkich na mnie, ale nauczyciel wydawał się być luzacki bo nie
przejmował się tym wszystkim i nie robił zamieszania wokół mnie.
Reszta chłopaków z lunchu
również była na lekcji, ale nie miałem szans porozmawiać z nimi,
ponieważ nauczyciel tłumaczył coś reszcie uczniów. Ciągle coś
mówił o wszystkim co będziemy robić w przerwie semestralnej. W
końcu mieliśmy trochę wolnego czasu więc wyszliśmy z klasy.
Chciałem uniknąć jakiejkolwiek komunikacji z innymi studentami i
tak się stało.
Po spacerach po korytarzach
rozpoznałem te znajome blond włosy z różowym i niebieskim
zakończeniem. Zacząłem podchodzić trochę bliżej i przekonałem
się, że to ona. Chciałem podejść do niej, ale przeszkodził mi w
tym nauczyciel.
-Witam, kolego. Ty musisz
być Harry. Jestem pan Millin, ale uczniowie mówią na mnie Johnny.
- powiedział do mnie po czym wyciągnął rękę w moją stronę.
-Tak, to ja. Jestem Harry,
ale reszta mówi na mnie.... um Harry. - powiedziałem z rozbawieniem
w głosie i podałem rękę nauczycielowi.
Śmiał się głośno i
odpowiedział
-Dobrze, dobrze. Wyjdź z
tej szkoły z bystrą dupą. - zaśmiałem się równie głośno z
tego co usłyszałem. Wydaje mi się, że pan Johnny będzie moim
ulubionym nauczycielem.
Odszedłem od niego udając
się na następne zajęcia.
Mijałem przezroczyste
witraże drzwi przez które mogłem zauważyć uczniów, którzy
siedzieli uważnie w swoich ławkach aż w końcu natknąłem się na
długowłosą dziewczynę. Znów ona!
Grała na fortepianie.
Mogłem usłyszeć jej cichy głos.
Cicho i wolno otworzyłem
drzwi do pomieszczenia. Zamarłem wewnątrz kiedy usłyszałem jej
piękną barwę. Śpiewała Skinny Love. Brzmiała zupełnie jak
Birdy przez co byłem już całkiem zahipnotyzowany. Kiedy skończyła,
wewnętrznie przekląłem i chciałem cicho wyjść z sali. Pech
chciał, że uderzyłem kostką o futrynę drzwiową. Dziewczyna
lekko skoczyła i odwróciła się w moją stronę by zaraz stanąć
naprzeciw mnie.
czytasz=komentujesz
Jeśli chcesz, żebym informowała cię o nowych rozdziałach, napisz do mnie @WrongSizeShoe1D
o BOŻE KOCHAM TO ! *-* DALEJ DALEJ ♥♥♥
OdpowiedzUsuńINFORMUJ MNIE O NOWYCH ROZDZIAŁACH
@Zelusiowa :333
Świetneee ;33 https://twitter.com/Beata183 informuj mnie o nowych rozdziałach ;))
OdpowiedzUsuńswietne, tłumacz dalej
OdpowiedzUsuńświetne ! dalej !
OdpowiedzUsuńNaprawdę suuper jestem tutaj już stałą czytelniczką i dodaje ten blog do ulubionych i do zakładek. Tłumacz dalej <3 / @ahhmystyles
OdpowiedzUsuńSuper tłumacz dalej proszę ;)
OdpowiedzUsuń@iAllli